Czwartego grudnia klasy VI, VII i VIII wyruszyły o godzinie siódmej rano, czyli według części naszych uczniów „bladym świtem”, na wycieczkę do stolicy województwa.
Naszym celem było najpierw Podkarpackie Centrum Nauki Łukasiewicz. Uczniowie wzięli tu udział w warsztatach kreatywnych, fizycznych i chemicznych, podczas których starsi wykonywali doświadczenia, a młodsi robili m. in. breloczki. Mieli też czas wolny, w trakcie którego samodzielnie w Strefie Ekspozycji Wewnętrznej mogli korzystać z około 200 interaktywnych eksponatów. Dotyczą one lotnictwa, przyrody i funkcjonowania organizmu człowieka. Ci najbardziej zmęczeni mogli też odpocząć w strefie relaksu, z czego zresztą skrzętnie skorzystali.
Kolejnym punktem naszej wycieczki było Muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II wojny światowej im. Rodziny Ulmów w Markowej. Tu uczniowie poznali historię i warunki życia polskiej rodziny Ulmów, która została zamordowana przez Niemców za ukrywanie żydowskiej rodziny Goldmanów. Najbardziej zainteresowani wśród osób ratujących Żydów, a upamiętnionych w muzeum, odkryli także iwonicką rodzinę Kenarów.
Jak więc widać, Mikołaj w tym roku postawił na interaktywną edukację i, co ważniejsze, nikomu nie przyniósł rózgi…